Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boromirka
Namiestnik forumowy (czyt. Admin)
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią 17:53, 03 Lut 2006 Temat postu: Jaki był Boromir? |
|
|
Pewno nie jejednokrotnie wydawało wam się że w Boromirze istnieją dwa mieszające się ze sobą światy... PRzede wszystkim to człowiek bardzo uczuciowy, zawsze kierujący się sercem, obce mu było wyrachowanie. Chociaż nie można mu zarzucić , że był półgłówikiem, lubił planować, ale właśnie często na przeszkodzie stawało mu jego własne serce... Serce Boromira, niby bardzo gorące, to jednak on nie znalazł sobie za życia (ZA ZYCIA MÓWIĘ) kobiety. Tutaj proszę o ładne opisy mojego pączuszka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Nerevari
Wielebna
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mournhold
|
Wysłany: Pią 18:32, 03 Lut 2006 Temat postu: Re: Jaki był Boromir? |
|
|
Boromirka napisał: |
Serce Boromira, niby bardzo gorące, to jednak on nie znalazł sobie za życia (ZA ZYCIA MÓWIĘ) kobiety. |
A po śmierci Boromirka znalazła jego.
Moim zdaniem Boromir był człowiekiem z krwi i kości. Był bardzo mądry i zapowiadał się na godnego następcę Denethora. Od początku dobro Gondoru było najważniejsze dla niego, nieważne za jaką cenę. W prawie każdym widział przyjaciela. I tu mi się urwała myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Boromirka
Namiestnik forumowy (czyt. Admin)
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią 19:33, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No i problemem zaczęło sie to że widział w uzurpetku przyjaciela, niestety... na złe to wyszło. Ale chłopak chciał dobrze, zawsze chciał dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|